Bańka chińska – co to takiego?

Przedmiot wykorzystuje podciśnienie poprawiając mikrokrążenie skóry i rozbijając tkankę tłuszczową. Zasysa skórę oraz tkankę podskórną. Bańka chińska przyspiesza proces lipolizy, wygładza, ujędrnia skórę i usuwa z organizmu toksyny. Od starożytności jest używana w medycynie chińskiej. Walczy z cellulitem, ujędrnia oraz modeluje sylwetkę.

Jak masaż bańką chińską działa na cellulit?

Skóra natłuszczana jest oliwką, która ułatwia zasysanie baniek i ich gładkie przesuwanie po skórze. W leczeniu skórki pomarańczowej używa się największe z nich, które przeznaczone są do masażu  ud, pośladków czy bioder. Po wyciśnięciu z bańki powietrza aplikuje się ją na skórę, a wytwarzane podciśnienie powoduje zasysanie fałdów skóry dotkniętych cellulitem, jak i leżącej pod nimi tkanki tłuszczowej. Masażysta trzymając bańkę zassaną na skórze wykonuje nią płynne, podłużne ruchy oraz okrężne przesunięcia wokół węzłów chłonnych. Powtarza je do powstania zaczerwienienia i zasinień. Skutkiem masażu jest rozszerzenie naczyń krwionośnych, polepszenie ukrwienia skóry, dotlenienie jej oraz wchłanianie dobroczynnych substancji z oliwki wykorzystywanej do zabiegu. Bańka chińska swoim działaniem przyspiesza również przemianę materii oraz wydalanie z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii, które głównie odpowiadają za cellulit. Najlepsze rezultaty osiąga się po w sesji zawierającej 10-12 zabiegów i wykonując je w odstępach nie dłuższych niż 3 dni.

W moim gabinecie wykonujemy również zabiegi z użyciem lampy biostymulującej. Jej zadaniem jest rozluźnić struktury błony komórkowej i uwolnić zgromadzony tłuszcz do przestrzeni międzykomórkowej. Stamtąd za pomocą baniek chińskich jest on transportowany do wątroby, która wydala go z organizmu. Taka terapia przynosi świetne efekty! Serdecznie zapraszam do skorzystania z niej.

 

Masażu bańką chińską nie można wykonywać gdy: